Bieg przerwany z powodu nierównego startu. Powtórka znów nie doszła do skutku z tego samego powodu. Udało się za trzecim razem. Ostatni wyścig sezonu wygrał Iversen, choć w początkowej fazie wyścigu prowadził Hancock.

Tylko przez moment prowadził Kling. Już na drugim łuku znaleźli się przed nim obaj zawodnicy gospodarzy. Później Berntzon walczył z Ekloefem o drugie miejsce, a na przedostatnim wirażu przed reprezentanta Smederny wcisnął się jeszcze Kling.

Pewne podwójne zwycięstwo pary gospodarzy. Wielka feta na stadionie, bowiem Eskilstuna Smederna obroniła mistrzostwo Szwecji!

Jensen napędzał się po szerokiej, wyprzedził Janowskiego, ale na drugim wirażu jego akcję po zewnętrznej zablokował prowadzący Hancock. Duńczyk jednak nie odpuszczał i na drugim okrążeniu wcisnął się przed Janowskiego. Polak również nie odpuszczał i oglądaliśmy ciekawą walkę między tą dwójką. 

Michelsen przedarł się na prowadzenie, wyprzedzając Janowskiego, na wyjściu z pierwszego łuku. Z tyłu trwała walka między Hancockiem a Iversenem.

Goście po starcie objęli podwójne prowadzenie, jednak Lindgren nabrał prędkości na wyjściu z łuku i gdy wyprostował motocykl to przemknął między dwójką rywali na czoło stawki. Szwed wygrał z bardzo dużą przewagą.

Przedpełski przegrał start, ale wciskał się na pierwszym łuku pod rywali, jednak szybciutko spadł na koniec stawki. Tymczasem Hancock wyprzedził Aspgrena. Na ostatnim okrążęniu Polak próbował dogonić trzeciego Szweda.

Kasprzak świetnie powalczył na pierwszym okrążeniu z duńską parą gospodarzy, wciskał się między nich, ale animuszu wystarczyło mu właśnie na tylko pierwsze "kółko".

Janowski wjechał przed Lindgrena na wejściu w drugi wiraż i objął prowadzenie. Szwed próbował się zrewanżować na pierwszym łuku drugiego okrążenia, blisko podjechał pod Polaka, ale na szczęście nie doszło do wypadku.

Jensen po starcie zdecydowanie założył Przedpełskiego i objął prowadzenie, natomiast na prostej na drugą lokatę wyjechał Michelsen. Później Duńczyk walczył o obronę pozycji przed Hancockiem.

Ekloef prowadził od startu, natomiast Buczkowski przyciął do krawężnika i wyjechał za plecy klubowego kolegi. Polak jednak nie utrzymał drugiej lokaty, bo podczas trzeciego okrążenia wyprzedził go Berntzon.

Iversen na wyjściu z pierwszego łuku wyprzedził Kasprzaka, ale Polak odpowiedział na wejściu w pierwszy wiraż drugiego okrążenia. Duńczyk nie dawał za wygraną i chwilę później był już przed Kasprzakiem, na dodatek Polaka wyprzedził też Aspgren. Andersenowi zdefektował motocykl na drugim okrążeniu na końcu stawki.

Bieg przerwany z powodu nierównego startu. Ostrzeżenie prawdopodobnie otrzyma Maciej Janowski. W powtórce gospodarze na szczycie pierwszego wirażu objęli podwójne prowadzenie, ale na drugim łuku Janowski wyprzedził Jepsena Jensena. Na torze utworzyły się dwie pary. Polak gonił Michelsena, a Berntzon Jensena. Szwed wyszarpał punkt Duńczykowi tuż przed metą.

Ekloef napędził się na pierwszym łuku i wyjechał na prowadzenie. Aspgren uporal się z Klingiem.

Lepiej ze startu goście, którzy jechali parą przez cały dystans wyścigu i odniosła pewne podwójne zwycięstwo.